Re: Dom Kiry

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:15

- Jutro sie tym zajmę
Wziął szklankę wody i zaczął pić

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:15

Położyłem ją na sofie.

- Kira... zrobisz jej coś do jedzenia? - Uśmiechnąłem się.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:19

- . . .
Poszedł do kuchni i wrócił po chwili z kanapkami, podał jej

by **Demona Crystal** Nie Gru 30 2007, 00:21

Sięgnęła po kawałek chleba i zjadła z apetytem

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:22

- Mam nadzieję, że to nie było otrute? - Zaśmiałem się.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:22

- Nie wykluczałbym tej opcji
Uśmiechnął sie

by **Demona Crystal** Nie Gru 30 2007, 00:23

Przeciągneła się i poszła do łazienki zamykając sie od wewnatrz

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:24

- Ups.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:26

Spojrzał na łazienkę i na niego
- hm?

by **Demona Crystal** Nie Gru 30 2007, 00:28

Nie wiedząc zbytnio co robi zdjęła bluzke i spodnie, wgramoliła się do wanny, odkreciła kurek z wodą i....zasneła

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:28

- Pijana Demona plus woda... równa się?... - Nalałem sobie i Kirze whisky.

- Masz, napij się.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:29

- powódź..
Spojrzał na whisky
- nie dzięki

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:30

- Więcej dla mnie. - Wypiłem na raz whisky. Odstawiłem szklanki.

Podszedłem do drzwi łazienki.

- Demona? Jesteś tam? - Zapukałem. - Idziemy do domu.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:31

Położył sie gapiąc w sufit
- Zawołaj jak woda będzie sie wylewać

by **Demona Crystal** Nie Gru 30 2007, 00:32

Śpi sobie w najlepsze a woda wylatuje z łazienki

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:33

- Wylewa się. - Powiedziałem ze stoickim spokojem do Kiry.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:34

Podszedł do niego i look na drzwi
- Wiedziałem

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:35

Uśmiechnąłem się i wróciłem do pokoju.

- Whisky się skończyło. - Zapaliłem papierosa.

- Wyciągnij ją stamtąd jakoś...

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:38

wziął śrubokręt ze szafki i rozkręcił zamek

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:39

Podszedłem do niego.

- Brawo, Kira.

Wszedłem do łazienki i zakręciłem kurek w wannie ( czy co tam masz ). Spojrzałem na śpiącą Demonę. Była w samej bieliźnie.

- Tak ją mam wziąć do domu? - Odwróciłem się do Kiry.

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:41

Podał mu koc z szafki i zaczął wycierać resztę wody z podłogi

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:42

- Demoonaaa... Wstawaj. - Powiedziałem do niej.

by **Demona Crystal** Nie Gru 30 2007, 00:44

Mrukneła coś i śpi dalej

by **Dziki** Nie Gru 30 2007, 00:45

- to nic nie da
Przyniósł szklankę wody i nią oblał

by Gość Nie Gru 30 2007, 00:46

Wyjąłem ją z wanny i owinąłem w koc od Kiry.

- Kira, to tak jak mówiłem. Daj znać jak zaczniesz rozprowadzać towar. Dobrej nocy. - Wziąłem śpiącą Demonę na ręce i wyszedłem z domu.

by Sponsored content