Restauracja
4 posters
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: Restauracja
- To również Twoja wina - uciął krótko, po czym spojrzał na Fabiana - Jego zresztą też.
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- Tak, ja ci kazałam się upaćkać.
Ugryzła ostatni kęs kończąc posiłek.
Ugryzła ostatni kęs kończąc posiłek.
Demona Crystal- Szycha
- Liczba postów : 1322
Skąd : Rosja, Ufa
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 25 lat
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
Bez zastanowienia lub jakiegokolwiek pytania o pozwolenie sięgnąłem po krzesło przy stoliku obok i przysunąłem je do ich stolika, siadając na nim.
- Co dobrego macie? Makaron?
Wziąłem jej sztućce i zacząłem wyjadać jedzenie z talerza Fabiana.
- Jaffaeem eepsze
- Co dobrego macie? Makaron?
Wziąłem jej sztućce i zacząłem wyjadać jedzenie z talerza Fabiana.
- Jaffaeem eepsze
Ostatnio zmieniony przez Micos dnia Nie Mar 13 2011, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
Podparła rękoma brodę patrząc na niego.
- Zastanawiam się co ty masz w łebku...chyba tylko pajęczynę i trochę kurzu.
- Zastanawiam się co ty masz w łebku...chyba tylko pajęczynę i trochę kurzu.
Demona Crystal- Szycha
- Liczba postów : 1322
Skąd : Rosja, Ufa
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 25 lat
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- Hm?
Spojrzałem na nią spojrzeniem idioty nie wiedzącego co się dzieje i co może mu grozić.
- Ja hesem hylho ghodny i - tu przełknął. - korzystam z dobrodziejstw przyjaźni z waszą dwójką.
Całą twarz miał umazaną sosem.
Spojrzałem na nią spojrzeniem idioty nie wiedzącego co się dzieje i co może mu grozić.
- Ja hesem hylho ghodny i - tu przełknął. - korzystam z dobrodziejstw przyjaźni z waszą dwójką.
Całą twarz miał umazaną sosem.
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- Aha, to się nie krępuj. Może zamówić ci jakiś dobry deser?
Wyprostowała się na krześle zakładając nogę na nogę.
Wyprostowała się na krześle zakładając nogę na nogę.
Demona Crystal- Szycha
- Liczba postów : 1322
Skąd : Rosja, Ufa
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 25 lat
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- Chętnie - odpowiedział i wytarł twarz chusteczką, której Demona wciąż nie rozwinęła. - Następnym razem to kładzie się na nogi - Po czym spojrzał na plamy sosu na jej spodniach.
Skinieniem zawołał kelnera.
- Jedno tiramisu i...
Odwrócił głowę w jej stronę.
- Może lody? Pałaczynka? Mają tu dobre desery.
Skinieniem zawołał kelnera.
- Jedno tiramisu i...
Odwrócił głowę w jej stronę.
- Może lody? Pałaczynka? Mają tu dobre desery.
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- 3 porcje kawioru, owoców morza, deser truflowy oraz Becherovka z tonikiem.
Wymieniła szybko a kelner oddalił się. Po jakimś czasie przyniósł zamówione dania.
-Nie krępuj się i jedz - powiedziała do Micosa
Wymieniła szybko a kelner oddalił się. Po jakimś czasie przyniósł zamówione dania.
-Nie krępuj się i jedz - powiedziała do Micosa
Demona Crystal- Szycha
- Liczba postów : 1322
Skąd : Rosja, Ufa
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 25 lat
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- A ty? - Spojrzał na Fabiana - Przekąsisz coś poza tymi pustymi węglowodanami?
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
Westchnąłem przeciągle.
- Spierdalaj. - Wstałem od stolika. - Nigdzie człowiek nie może spokojnie zjeść, wszędzie te mendy się pojawią. - Spojrzałem na Demonę. - Wybacz za mój wulgarny język. Mam jednak podstawy sądzić, że jesteś opatrzona z takimi słowami. - Skierowałem się w stronę Micosa. Wytknąłem go palcem, po czym rzuciłem trochę dolarów na stół i zakrzyknąłem do kelnera. - Ten pan zapłaci za siebie sam. - Podszedłem do Demony. - Wychodzimy, z warcholstwem się nie zadaję.
- Spierdalaj. - Wstałem od stolika. - Nigdzie człowiek nie może spokojnie zjeść, wszędzie te mendy się pojawią. - Spojrzałem na Demonę. - Wybacz za mój wulgarny język. Mam jednak podstawy sądzić, że jesteś opatrzona z takimi słowami. - Skierowałem się w stronę Micosa. Wytknąłem go palcem, po czym rzuciłem trochę dolarów na stół i zakrzyknąłem do kelnera. - Ten pan zapłaci za siebie sam. - Podszedłem do Demony. - Wychodzimy, z warcholstwem się nie zadaję.
Fabian McCarthy- Boss mafii
- Liczba postów : 172
Age : 48
Skąd : Glasgow, Szkocja.
Registration date : 11/01/2009
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 36
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
Zapakowała deser truflowy na drogę. Takie pyszności marnować się nie mogą. Ubrała się, chwyciła kieliszek z winem i niepostrzeżenie wylała na kurtkę Micosa. Ten bedąc zaaferowany żarciem nie zauważył tego. Opuściła lokal.
Demona Crystal- Szycha
- Liczba postów : 1322
Skąd : Rosja, Ufa
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 25 lat
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
Chwycił go za rękaw zanim zdążył wyjść.
- Patrzcie państwo, jaki ważny. Co? Minęło trochę czasu, miałeś miasto dla siebie i jesteś teraz ważniak? Znam takich jak ty i wiesz co ci powiem? Bawią mnie. Chodzą z wysoko uniesioną głową, ale kiedy ktoś im sprzątnie zacznie wchodzić w paradę od razu płaczą. Eh, Fabian, Fabian. Nic się nie zmieniłeś. Nadal jesteś tym samym nadętym bubkiem. I do tego uganiasz się za dużo młodszymi dziewczynami. A w tym wieku chyba już zaczynają się takie problemy jak prostata itd, nie?
- Patrzcie państwo, jaki ważny. Co? Minęło trochę czasu, miałeś miasto dla siebie i jesteś teraz ważniak? Znam takich jak ty i wiesz co ci powiem? Bawią mnie. Chodzą z wysoko uniesioną głową, ale kiedy ktoś im sprzątnie zacznie wchodzić w paradę od razu płaczą. Eh, Fabian, Fabian. Nic się nie zmieniłeś. Nadal jesteś tym samym nadętym bubkiem. I do tego uganiasz się za dużo młodszymi dziewczynami. A w tym wieku chyba już zaczynają się takie problemy jak prostata itd, nie?
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
Ze zdegustowaniem wymalowanym na oczy wyszarpałem się z chwytu Micosa i zamaszystym ruchem odepchnąłem go od siebie.
Spojrzałem się na niego z pobłażliwym uśmieszkiem na twarzy.
- Płotka. Tym jesteś. Nikim. - Machnąłem ręką i poprawiłem marynarkę.
- Wielki pan Micos, który zna życie. - Zaśmiałem się na głos. - Jesteś śmieszny. - Ruszyłem w kierunku wyjścia z lokalu.
Spojrzałem się na niego z pobłażliwym uśmieszkiem na twarzy.
- Płotka. Tym jesteś. Nikim. - Machnąłem ręką i poprawiłem marynarkę.
- Wielki pan Micos, który zna życie. - Zaśmiałem się na głos. - Jesteś śmieszny. - Ruszyłem w kierunku wyjścia z lokalu.
Fabian McCarthy- Boss mafii
- Liczba postów : 172
Age : 48
Skąd : Glasgow, Szkocja.
Registration date : 11/01/2009
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 36
Życie:
(100/100)
Re: Restauracja
- Jeszcze się okaże - mruknął pod nosem.
Na stole czekał rachunek. Pokaźny rachunek. Sięgnął do wewnętrznej kieszeni kurtki i wyjął z niej plik studolarówek, które położył jako zapłatę za kolację, po czym wyszedłem z lokalu, kierując się w stronę swojego apartamentu.
- Szlag - zawołał, kiedy poczuł, że jego kurtka jest cała od wina.
Na stole czekał rachunek. Pokaźny rachunek. Sięgnął do wewnętrznej kieszeni kurtki i wyjął z niej plik studolarówek, które położył jako zapłatę za kolację, po czym wyszedłem z lokalu, kierując się w stronę swojego apartamentu.
- Szlag - zawołał, kiedy poczuł, że jego kurtka jest cała od wina.
Micos- Szef
- Liczba postów : 645
Registration date : 26/12/2007
Karta postaci
Ekwipunek:
Wiek: 28
Życie:
(100/100)
Strona 2 z 2 • 1, 2
Strona 2 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|