Re: Kira home - ROZWALONY.

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:30

Przeciął kosą miotłę na pół
- Nie dysponuje takową

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:30

(Odmienia się na Andreę)

Ziewnęła, patrząc na nich.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 23:31

Kopneła noga wytracajac mu broń z ręki
- nie kpij

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:32

Wstał i podniósł broń
- idźcie już

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:33

Rzuciła w Kirę kamieniem.
- Dopiero co przyszłam.
Mruknęła.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 23:34

Podeszła do niego na tyle blisko, ze prawie się stykali. Podparła rękoma biodra -lekceważysz mnie...

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:36

Pomasował sie i wytarł krew w miejsce w które oberwał

- Niezbyt, zamierzam sie zdrzemnąć a wy mi to utrudniacie. Więc odjedzcie

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 23:38

- to dobranoc -przywaliła mu jeszcze raz z piesci w twarz i poszła do kuchni, zaparzajac sobie herbatę

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:39

Położyła się na parapecie.

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:41

Wpadł na ścianę po czym położył sie na kanapie zasypiając

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 23:42

Wypiła herbatę, posiedziała jeszcze chwile i przysnęla na kuchennym stole

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:45

- Wszyscy zasnęli.
Brecht.

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:45

- I czego jeszcze sobie życzysz?
Powiedział z zamkniętymi oczami

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 23:46

Mruknęła cos przes sen

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:48

Spadła z parapetu.
- Nie ładnie tak z zaskoczenia.

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:49

- nie ładnie? nie ładne jest to ze włamujecie sie do czyjegoś domu i traktujecie go jak hotel

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:51

Wstała i kucnęła obok chłopaka.
- Nie przesadzaj.

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:54

Westchnął i spojrzał na nią
- Taa

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 23:55

- Co tak wzdychasz?
Uśmiechnęła się lekko.

by **Dziki** Czw Gru 27 2007, 23:57

- włamujecie sie do domu, walczycie ze mną a mimo to nie gniewam sie na was

by Gość Czw Gru 27 2007, 23:58

Przychodzę. Otwieram drzwi.

Rozglądam się.

- Ale syf... - Zapalam ostatnie papierosa z paczki.

Podchodzę do leżącego Kiry.

- Witam ponownie. Możemy pogadać?

by **Dziki** Pią Gru 28 2007, 00:00

Spojrzał na Fabiana i podniósł sie
-I Tyle z mego snu

by **Andrea** Pią Gru 28 2007, 00:01

- Dziwne.
Wyszczerzyła się.

by **Andrea** Pią Gru 28 2007, 00:04

Po chwili poszła sobie stąd.

by Gość Pią Gru 28 2007, 00:04

- Andrea. - Uśmiechnąłem się.

- Mam sprawę do Kiry. Musimy coś obgadać. W cztery oczy. Możesz... na chwilę wyjść?

Spojrzałem na wychodzącą Andree.

- Chyba czyta mi w myślach.

by Sponsored content