Re: Bar

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:22

- Jak widzisz... nie wyszło. - Uśmiechnąłem się.

- Mówisz, że zmartwychwstałem? Chcesz wiedzieć co się naprawdę stało? - Zachowywałem się, jakby dziewczynki siedzącej na stoliku nie było.

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 20:22

- A mnie to nawet nie pamięta.
Zmarszczyła brwi.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:24

- Nie zaszkodzi posłuchać...w sumie to jestem ciekawa co ty wyprawiałeś
- Andrea chcesz sie czegoś napić?

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 20:25

- Nie dzięki.
Mruknęła.
- Ale mam ochotę komuś krzywdę zrobić.
Wyszczerzyła się.

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:26

- Tak więc... po tej całej sytuacji... jako szef musiałem zniknąć. Stąd te bajki o mojej śmierci. Tak naprawdę to zaszyłem się na jakimś odludziu, aż wszystko przyschnie. Teraz muszę odbudować gang. - Spojrzałem na dziewczynkę.

- Andrea? - Spytałem z niedowierzaniem.

- Zmieniłaś się.

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 20:27

Prawie spadła ze stołu.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:29

Chwyciła Andree za rękę by nie zleciała -interesujące, nie nudziło ci sie? xp

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 20:30

Popatrzyła na Doom.
- Mhm, dzięki.
Mruknęła, siadając na fotelu.

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:31

- Niezbyt. Ba. Miałem dużo roboty. Na początku musiałem odzyskać pamięć. Później dojść do sprawności fizycznej. - Uśmiechnąłem się.

- Teraz, kiedy już wszystko jest na swoim miejscu, muszę rozwinąć gang. Konkurencja jest znikoma... A ty co robiłaś?

by **Andrea** Czw Gru 27 2007, 20:33

Przysłuchiwała się ich jakże ciekawej rozmowie, po chwili wstała.
- Idę połazić po lesie, może nie wpadnę do dziury.
Wzruszyła ramionami i poszła stąd.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:34

- pchełka uciekła xp
Oparła sie o ścianę -w sumie to....tajemnica -wytknęła zaczepnie język

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:37

Uśmiechnąłem się.

- Nie wiele się u Ciebie zmieniło... - Wyjąłem papierosa, i już miałem zapalić, gdy spojrzałem na Demonę. Wsadziłem go do popielniczki.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:40

- Cóz mówią, ze ludzie sie nie zmieniają gdzies tam w głebi pozostaja zawsze tacy sami -spojrzała na papierosa - dobry chłopiec -zażartowała xp

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:41

- Ciągle bez domu? - Uśmiechnąłem się.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:43

- dobrze znasz odpowiedź -splotła rece za głowa

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:44

- Gdzieś tam w głębi pozostają zawsze tacy sami... - Przytoczyłem słowa Demony.

- Masz może kontakt... jak on sie wabił... z Dzikim?

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:48

-ostatnio widziałam go przed podróżą, w sumie to nie wiem co sie z nim stało. Raczej zaprzestał poszukiwań by mnie zabić xp

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:50

- No cóż... nie idziesz niczego rozwalać? - Spojrzałem na Demonę z uśmiechem.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:53

- Ach czytasz mi w myslach, ale najpierw musze znaleźć ta pchełke, przyda mi się ;p

by Gość Czw Gru 27 2007, 20:55

- Zdaje się, że jest w lesie. Podwiozę Cię... - Spojrzałem jej w oczy, myśląc o czymś.

- Albo i nie. - Uśmiechnąłem się. - Nie mam samochodu.

by **Demona Crystal** Czw Gru 27 2007, 20:57

- To pójdziemy pieszo, wyjdzie ci taki spacerek na zdrowie -złapała go za rekę i wyciagneła z baru

by Gość Czw Gru 27 2007, 21:00

Mimowolnie poszedłem z Demoną.

by Gość Nie Gru 30 2007, 20:49

Przychodzę. Rozglądam się.

Siadam przy pustym stoliku przy oknie.

Zamawiam drinka. Zapalam papierosa.

by **Demona Crystal** Nie Gru 30 2007, 22:12

Przychodzę, zauważam znajoma twarz i dosiadam się do stolika Fabiana - witaj

by Gość Nie Gru 30 2007, 22:15

- Witaj. - Wsadziłem papierosa do popielniczki i wziąłem łyk drinku.

by Sponsored content